DIY

Biało na czarnym – tablice kredowe w domu

Tablica kredowa

Do skandynawskich wnętrz lubujących się w bieli i czerni naturalnie pasują tablice kredowe z białymi napisami. To rozwiązania bardzo praktyczne, bo pozwalają na tworzenie szybkich notatek, zmiennych dekoracji czy oznaczeń. Łatwo można je edytować – po prostu jednym zmazaniem wodą. Gdzie wykorzystać w domu tablice kredowe lub farbę tablicową?

Czarna ściana lub jej fragment

Wszędzie tam, gdzie potrzebne są notatki, przykładowo:

  • w korytarzu, by zapisać, co wziąć przed wyjściem z domu,
  • koło telefonu stacjonarnego, by szybko coś zanotować z rozmowy,
  • w miejscu będącym centrum organizacyjnym domu – można narysować tabelę z grafikiem / kalendarzem na ścianie i uzupełniać wydarzeniami, np. wizytą u lekarza, klasówką itp.
  • w kuchni, by zapisać ulubione przepisy,
  • w pokoju dziecka – to idealna przestrzeń dla farby tablicowej, w końcu to dzieci mają największą potrzebę artystycznego wyżycia się, a lepiej by nie poświęcały do tego celu ściany w salonie…

Farba tablicowa sprawdzi się nie tylko na ścianie – można pomalować nią np. lodówkę (dobierając rodzaj farby do podłoża). Stanie się miejscem na notatki i super trendy czarną lodówką.

Ściana pomalowana farbą tablicową, a na niej przepisy na drinki.
Farba tablicowa na ścianie w kuchni – zapisałam przepisy na drinki, które jestem w stanie wykonać.
Tabliczka kredowa w korytarzu z listą rzeczy do zrobienia.
Tabliczka w korytarzu na bieżące notatki – zadania “to do”.

To bardzo praktyczne zastosowania, a przestrzeń pomalowana farbą tablicową może być też doskonałym polem do dekoracji: powitania miłych gości, rysunków okazjonalnych (urodzinowych, świątecznych, z okazji nadejścia wiosny) czy też zapisania hasła motywacyjnego (“Dasz radę!” przed egzaminem czy “Jesteś piękna!” w łazience koło lustra).

Kredowe detale

Do zapisków “biało na czarnym” może służyć nam nie tylko farba tablicowa, ale też czarne naklejki czy wręcz czarna taśma izolacyjna. Można pisać na nich kredą, choć znacznie lepszy efekt dają whiteboard markery – nie sypią się i dają trwalsze napisy lepszej jakości. Napis łatwo można zmyć wodą i napisać nowy, gdy tylko poprzedni nam się znudzi. Marker kredowy to koszt około 10 zł, można je kupić, np. w sklepach papierniczych (ja najczęściej kupuję w moim ulubionym sklepie kreatywnym Paper Concept).

Drobne kredowe akcenty w domu:

  • doniczki z ziołami lub sadzonkami (by wiedzieć, gdzie co rośnie),
  • opisane pojemniki spożywcze (herbata, ziarna, mąki, etc.),
  • oznaczenia przetworów.
Doniczki z fragmentem pomalowanym farbą tablicową. Można w ten sposób opisać zawartość doniczek.
Zamiast ziół – sztućce.
Herbaty w biało-czarnych puszkach.

Bonus: farba tablicowa na weselu

Tabliczki kredowe wkroczyły na salony! Poniżej kilka przykładów, gdzie wykorzystać je podczas wesela.

  • Chcesz poprowadzić gości do sali lub pokoi hotelowych? Napisz informację na tabliczce ze strzałką.
  • Na czarnych tabliczkach przygotuj numery stołów.
  • Możesz wykorzystać je do fotobudki – goście na pewno napiszą coś śmiesznego od siebie.
  • Mini tabliczki kredowe mogą być ozdobą “słodkiego stołu” – możesz włożyć je do muffinek, ciast i ciasteczek i opatrzyć śmiesznymi napisami w stylu: “Ulubieniec Szwagra”, “Babcia by lepszego nie zrobiła” czy “Mam kuszące wnętrze”.

Czy w Waszych domach również pojawia się farba tablicowa lub kredowe detale? Podzielcie się!

Pozdrawiam,
@blackdoghouse.blog

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o